11 listopada to dla wszystkich Polaków bardzo ważny dzień, ustanowiony świętem narodowym ustawą Sejmu IX kadencji z 15 lutego 1989 r. Widać to chociażby po ilości flag wywieszonych w oknach i na budynkach. Wiele osób idzie podziękować za odzyskanie niepodległości do kościoła lub spędza ten czas z rodziną.
W Potoku Górnym w ramach obchodów Narodowego Święta Niepodległości odprawiona została przez Proboszcza tutejszej parafii Ks. Piotra Sobczuka msza św. w intencji Ojczyzny, zostały złożone wieńce przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego oraz Obeliskiem, odbyła się także akademia przygotowana przez młodzież ze Szkoły Podstawowej w Potoku Górnym.
Okolicznościowe przemówienie a także słowa podziękowania do uczestników uroczystości wygłosił Wójt Gminy Potok Górny Stanisław Dyjak. Oddajemy dziś cześć tym, dzięki którym po 123 latach zaborów odrodziła się niepodległa Polska. Święto Niepodległości skłania do głębokiej refleksji nad losami naszej Ojczyzny, ale także nad obecną sytuacją i nad tym jak pielęgnujemy tę wolność, którą wywalczyli wielcy bohaterowie poświęcając często swoje siły i życie.
W uroczystości patriotycznej wzięli udział m.in. Przewodniczący Rady Gminy Henryk Kapica, Sekretarz Gminy Roman Wardach, Radni Rady Gminy, Dyrektorzy Szkół Podstawowych z terenu gminy wraz z delegacjami wieńcowymi, Dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury, nauczyciele, mieszkańcy oraz pracownicy Urzędu Gminy.
Choć sposobów na spędzenie tego dnia jest wiele, to łączy je jedno – wspólna radość z bycia Polakiem. Aby zrozumieć i docenić charakter Święta Niepodległości jeszcze bardziej, należy dokładnie poznać jego historię oraz czołowe postaci z nim związane. Po 123 latach, gdy Polska była pod zaborami, 5 listopada 1916 roku władze Austro-Węgier powołały Królestwo Polskie, jednak nie można uznać tego za początek niepodległości naszego kraju, ponieważ było to państwo marionetkowe, które nie miało sprecyzowanych granic i nie było państwem samodzielnym. Dwa lata później, 7 listopada 1918 roku, powstał Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej, którego premierem został Ignacy Daszyński. Można więc zastanawiać się, dlaczego Święto Niepodległości nie jest obchodzone na pamiątkę tego wydarzenia. Jak się bowiem okazuje, do 1936 roku Dzień Niepodległości obchodzono właśnie 7 listopada. Dlaczego więc w finalnym rozrachunku to 11 listopada jest świętem narodowym?
Tego dnia w 1918 roku państwo niemieckie poprosiło o rozejm w Campiegne, co poskutkowało zakończeniem wojny, a władza w Polsce przeszła w ręce Marszałka Józefa Piłsudskiego, który rozbroił niemieckie wojska, a te opuściły nadwiślański kraj. W ten właśnie sposób Rzeczpospolita Polska uzyskała niepodległość. Co ciekawe, całkowite przekazanie władzy nad państwem Piłsudskiemu nastąpiło dopiero 3 dni później – 14 listopada. Jednak w świadomości Polaków to właśnie 11 listopada zapisał się jako dzień odzyskania niepodległości po 123 latach niewoli.
Dziś to jedno z najchętniej obchodzonych świąt narodowych. Ustanowione z urzędu jako dzień wolny od pracy, w tym roku przypadł na poniedziałek.